przesiadło się na inny liść. Na mnie też pora. Otrzepać tyłek z igliwia? Otrzepać. Nic nie zabierać. Sfrunąć.
II. Najpierw jest potem
Nikt pójdzie kilka kroków przede mną. Skręci w lewo w dół w kierunku alejki i na czwartym, może piątym schodku zniknie.
I. Tutaj
Nikt tego nie zauważy. Ja też. Poczuję tylko, że dalej nie mam już po co iść