nie ma sposobu na to co dzieje się tylko raz
koleją 8 tygodni samolotem 12 lat
jack kerouac wchodzi do łóżka helen weaver
w jednym z prywatnych żłobków
biologiinoszowynurek
z ręką na sercu
wciąż nie ma końca ani co z tego
kosmos ma miejsce w lupie
śnieg przyszywa się śniegiem rozcina
a co ma zrobić kolejarz z grudziądza
czesi kupili sobie bramkarza którego trzeba trzymać w szafce
niewidzialne łączy świat na części
o głowie tygrysa
z wczoraj nieprzebytym
08:41:03.455 © kurwa!
na zatopionej w bursztynie pchle
najmądrzejszy z nas jest pustka w atomie
na wysokości ja
kłamstwo zaczyna się od podobnego
każdy punkt widzenia jest tak samo dobry
na każde celne pytanie tego świata jest tylko jedna odpowiedź
i usiadła w kącie
co to za pętla? rozwiązanie
bomby trzymają parasole aby chronić się przed deszczem
widelcem po szkle
czterech się powiesiło (na plebanii lub w kościele)
ech
w masarni życie jest dodatkiem do anegdoty
czesi kupili sobie bramkarza który opłynął planetę w pudełku po butach baty z kapeluszem słoniny na maszcie
ciało piotra grzesika drugi tydzień rozkłada się w zapomnianym mieszkaniu
dążąc do doskonałości
we wrześniu pracownicy dostają ołówkowe
a chłopczyk się spalił
nie ma tancerzy jest tylko taniec
czesi kupili sobie bramkarza który gwizdnął im taczki
za pomocą gdyby
czesi kupili sobie bramkarza który śnił im się po nocach wył i skomlał i zaciskał pasa
nasz adres:
przez wyrzeczenie się wpływu na zdarzenia
najgłębiej jest to co jest niechcący
w pabianicach na jednej z ulic policjanci zauważyli dwie osoby idące obok siebie
czesi kupili sobie bramkarza którego życie pisze najpiękniejsze romanse i wydaje resztę co do godziny
pamięć rośnie korzeniami w górę rwie się
czeluść ma na imię oklaski
masz imię – jesteś fikcją
w biedronce na umschlagplatzu
uśmiech i odbyt ma w jednym
08:41:02.843 © o jezu!
inna wersja śmierci empedoklesa wygląda tak:
na koniu z biało czerwoną flagą
czesi kupili sobie bramkarza który nie patrzy do zlewu i nie komentuje kroju swojego garnituru
i zmierza w kierunku nieobranym
ach
panie i parawany
drugie tyle jest własnością pozostałych mieszkańców globu
jaki trup z pana wyrośnie?!
pośród pełnych krokodyli potoków
w pomidorowej
człowiek nie widzi tego co jest tylko to co może nazwać
czekając na właściwą nazwę
wysoki sąsiedzie
w podziemnym okręcie
przygnieciony 30-metrowym krzyżem
gdzie my jesteśmy? u siebie w przenośni
skulony w dziurce od klucza
ponieważ przeszliśmy przez piekło
spadł na nią samobójca
są jeszcze wiece do zdrapywania łez
życie nabiera sensu przez ślepe uczynki
podasz mi wolną wolę?
nie umlę nie umlę
mam oczy mam lęk mogę zabijać
plastikowa torebka to po niemiecku plastikbeutel plastikbeutel to po rumuńsku pungă de plastic pungă de plastic to po holendersku
kto zepsuł ciemność?
agrest pada
do rutynowej kontroli zatrzymany został kierowca osobowej mazdy w miejscowości kaczki średnie
chcesz żebym wzięła do ust?
amerykańska bomba pokazuje swój wpis do księgi gości
czesi kupili sobie bramkarza który nie rzuca słów na wiatr tylko spokojnie stoi w kolejce
i/lub przewlekłe samooskarżenia
bomba płacze po odratowaniu jej z łodzi tonącej na morzu egejskim
podczas wojny grałem w kulki
stąd że nie ma żadnego stąd
dlatego że nie ma żadnego dlatego
a co tu rozumieć?
wypełniony treścią ropną
brud podgląda cię przez mydła
podczas wojny ścierałem pot z czoła
na peronie w ghaziabadzie
przez 55 tuneli i po 196 mostach
szanowna pierwsza damo
mona liza była psem
w 10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 sekundach
przemieszcza się kura olbrzyma
a ty z kim rozmawiasz kiedy mówisz do siebie?
w środku nocy w windzie zatrzymanej między piętrami
och
nigdzie dociera wszędzie przed czasem
częstują go siekierą
masz kształt – jesteś wersją
w ośrodku dla uchodźców
przed hotelem patria
wielkości za późno
søren kierkegaard unosi kapelusz
między czorsztynem a niedzicą
tylko boks zbliża ludzi
słowo jest miejscem w które czas się przebiera
mucha spaceruje po blacie stołu
czesi kupili sobie bramkarza który je wszystko nigdy nie sikał pod ścianę i nawet najgłupsze papiery ma zapięte na ostatni guzik
w drodze do po nic
na rzece tag spowitej poranną mgłą
bomba walczy z bykiem
z niegojącą się raną pachwiny
autor idzie ulicą smoczą
opowieść to najbardziej trujący konserwant
kamienie wystają z wody czekają albo śnią
czas to most zwodzący
mam krew mam głos mogę wyskoczyć z okna
pojazdówszpachlarzświecki
ja to nikt inny
po kalahari przechadza się
w masarni mieszka człowiek z człowieka wydeptany
początek świata jest wszędzie
bomby stoją na pastwisku
bóg nie wie którą wargą się przykryć
pod wpływem oczywistego cudu
bomba otrzymuje dawkę przypominającą
krawiec w postaci ulewy
– to najpewniejsi laureaci oscarów
w cenie kawalerki w wałbrzychu
krzyk nie dorasta nędzy do gardła
usług fryzjerskichteolog
albrecht dürer płynie na zelandię
proszę to cofnąć
wszystko się wyjaśni po czasie nikomu
od strony łomży
w pomarszczonej deszczem sekwanie
w miejsce agnieszki osieckiej
a ty z kim rozmawiasz kiedy mówisz do siebie?
dlatego że nie ma żadnego dlatego
inna wersja śmierci empedoklesa wygląda tak:
søren kierkegaard unosi kapelusz
w podziemnym okręcie
czesi kupili sobie bramkarza który śnił im się po nocach wył i skomlał i zaciskał pasa
czas to most zwodzący
w 10 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 sekundach
nie ma tancerzy jest tylko taniec
kto zepsuł ciemność?
między czorsztynem a niedzicą
brud podgląda cię przez mydła
kłamstwo zaczyna się od podobnego
bomby trzymają parasole aby chronić się przed deszczem
a co ma zrobić kolejarz z grudziądza
czesi kupili sobie bramkarza który opłynął planetę w pudełku po butach baty z kapeluszem słoniny na maszcie
dążąc do doskonałości
czesi kupili sobie bramkarza który gwizdnął im taczki
podczas wojny grałem w kulki
i usiadła w kącie
koleją 8 tygodni samolotem 12 lat
podczas wojny ścierałem pot z czoła
czekając na właściwą nazwę
opowieść to najbardziej trujący konserwant
krzyk nie dorasta nędzy do gardła
wszystko się wyjaśni po czasie nikomu
przygnieciony 30-metrowym krzyżem
przemieszcza się kura olbrzyma
w drodze do po nic
każdy punkt widzenia jest tak samo dobry
są jeszcze wiece do zdrapywania łez
panie i parawany
czesi kupili sobie bramkarza którego trzeba trzymać w szafce
podasz mi wolną wolę?
08:41:02.843 © o jezu!
w pomarszczonej deszczem sekwanie
pośród pełnych krokodyli potoków
słowo jest miejscem w które czas się przebiera
ech
w pomidorowej
niewidzialne łączy świat na części
wypełniony treścią ropną
czterech się powiesiło (na plebanii lub w kościele)
bóg nie wie którą wargą się przykryć
wciąż nie ma końca ani co z tego
uśmiech i odbyt ma w jednym
masz kształt – jesteś wersją
chcesz żebym wzięła do ust?
jack kerouac wchodzi do łóżka helen weaver
na rzece tag spowitej poranną mgłą
jaki trup z pana wyrośnie?!
och
człowiek nie widzi tego co jest tylko to co może nazwać
wielkości za późno
kosmos ma miejsce w lupie
czesi kupili sobie bramkarza którego życie pisze najpiękniejsze romanse i wydaje resztę co do godziny
autor idzie ulicą smoczą
w miejsce agnieszki osieckiej
bomba walczy z bykiem
bomby stoją na pastwisku
z ręką na sercu
nigdzie dociera wszędzie przed czasem
pamięć rośnie korzeniami w górę rwie się
do rutynowej kontroli zatrzymany został kierowca osobowej mazdy w miejscowości kaczki średnie
przed hotelem patria
częstują go siekierą
w cenie kawalerki w wałbrzychu
na każde celne pytanie tego świata jest tylko jedna odpowiedź
w środku nocy w windzie zatrzymanej między piętrami
mucha spaceruje po blacie stołu
mona liza była psem
biologiinoszowynurek
ach
pod wpływem oczywistego cudu
pojazdówszpachlarzświecki
śnieg przyszywa się śniegiem rozcina
wysoki sąsiedzie
agrest pada
w jednym z prywatnych żłobków
kamienie wystają z wody czekają albo śnią
najgłębiej jest to co jest niechcący
albrecht dürer płynie na zelandię
drugie tyle jest własnością pozostałych mieszkańców globu
tylko boks zbliża ludzi
na peronie w ghaziabadzie
czeluść ma na imię oklaski
widelcem po szkle
początek świata jest wszędzie
ponieważ przeszliśmy przez piekło
krawiec w postaci ulewy
nie umlę nie umlę
plastikowa torebka to po niemiecku plastikbeutel plastikbeutel to po rumuńsku pungă de plastic pungă de plastic to po holendersku
usług fryzjerskichteolog
08:41:03.455 © kurwa!
czesi kupili sobie bramkarza który nie patrzy do zlewu i nie komentuje kroju swojego garnituru
mam oczy mam lęk mogę zabijać
za pomocą gdyby
w masarni życie jest dodatkiem do anegdoty
szanowna pierwsza damo
przez 55 tuneli i po 196 mostach
– to najpewniejsi laureaci oscarów
gdzie my jesteśmy? u siebie w przenośni
najmądrzejszy z nas jest pustka w atomie
nie ma sposobu na to co dzieje się tylko raz
we wrześniu pracownicy dostają ołówkowe
z niegojącą się raną pachwiny
w biedronce na umschlagplatzu
bomba płacze po odratowaniu jej z łodzi tonącej na morzu egejskim
czesi kupili sobie bramkarza który je wszystko nigdy nie sikał pod ścianę i nawet najgłupsze papiery ma zapięte na ostatni guzik
w pabianicach na jednej z ulic policjanci zauważyli dwie osoby idące obok siebie
po kalahari przechadza się
i/lub przewlekłe samooskarżenia
czesi kupili sobie bramkarza który nie rzuca słów na wiatr tylko spokojnie stoi w kolejce
a co tu rozumieć?
mam krew mam głos mogę wyskoczyć z okna
co to za pętla? rozwiązanie
a chłopczyk się spalił
w ośrodku dla uchodźców
spadł na nią samobójca
masz imię – jesteś fikcją
amerykańska bomba pokazuje swój wpis do księgi gości
stąd że nie ma żadnego stąd
z wczoraj nieprzebytym
przez wyrzeczenie się wpływu na zdarzenia
ciało piotra grzesika drugi tydzień rozkłada się w zapomnianym mieszkaniu
na koniu z biało czerwoną flagą
proszę to cofnąć
skulony w dziurce od klucza
i zmierza w kierunku nieobranym
o głowie tygrysa
ja to nikt inny
na zatopionej w bursztynie pchle
w masarni mieszka człowiek z człowieka wydeptany
życie nabiera sensu przez ślepe uczynki
nasz adres:
bomba otrzymuje dawkę przypominającą
na wysokości ja
od strony łomży