drogą ku lasowi szła stara żebraczka. towarzyszył jej kilkunastoletni chłopak, niosący za nią worek z uproszoną jałmużną. chłopiec blady był i wątły, na szlachetnej twarzyczce rysował się ból jakiś i jakby wstyd, że żebrać jest przymuszony. nikogo nie miał na…